Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Ukraina w wyszywance" ozdobiła hol stargardzkiego starostwa [ZDJECIA, WIDEO]

Emilia Chanczewska
Emilia Chanczewska
Dzisiaj w w Galerii Sztuki im. Jerzego Wąsiewicza na holu starostwa przy ul. Skarbowej 1 otwarto wystawę fotografii pt. "Ukraina w wyszywance".

Teraz petenci urzędu mogą podziwiać piękne Słowianki we wspaniałych stylizacjach.

Na zdjęciach są znane mieszkanki Ukrainy w kolorowo haftowanych ludowych strojach i wieńcach. To efekt projektu "Ethno Fashion by Potlova", autorstwa ukraińskiej stylistki Kateryny Potlovej. Zdjęcia wykonała Maryna Kovalenko.

Ciekawe opisy do nich, o historii i symbolice ukraińskiej wyszywanki, przygotowała Iwona Marciszak ze Stargardu (czytaj niżej), która - tak jak jej mąż, ks. Rusłan i córka Orysia - też ubrała się na dzisiejszy wernisaż w wyszywane stroje.

Wystawę zorganizował Związek Ukraińców w Polsce koło w Stargardzie, stargardzkie starostwo i parafia greckokatolicka w Stargardzie.
***
Wyszywanka – tradycyjna odzież Ukraińców i Białorusinów, bogato zdobiona haftami koszula.
Wykonywano ją zazwyczaj z samodziałowego płótna, utkanego na domowym warsztacie tkackim. Haft wykonywany na koszuli posiadał wiele lokalnych wariantów i kolorów, różnych dla każdego z regionów Ukrainy

Piękna haftowana koszula z tradycyjną ozdobą, uosabia żyzność ziemi ukraińskiej i jest symbolem gościnności i hojności, typowych cech dla narodu ukraińskiego.
 
Od czasów starożytnych wyszywanka była rozpowszechniona w całej Ukrainie, różniły się regionalnie używaniem różnych technik, ozdob i elementów. Ale wspólny był wyjątkowy, pełen szacunku stosunek ludności do tego elementu odzieży. Są oneprzechowywane jako relikt i przekazywane z pokolenia w pokolenie.

Wyszywanka - znana od niepamietnych czasów koszula lniana z ornamentem hafowanym róznobarwnymi nitkami. Pierwszą „Wyszywankę” archeolodzy znaleźli pochodzącą z ok X wieku na terenach dzisiejszej Ukrainy.

Ornamenty wyszywanek można podzielić na trzy grupy:

Geometryczne i abstrakcyjne charakterysyczne dla słowiańskiej mitologii, proste koła, trójkaty, krzyże, linie i zygzaki
roslinne, które swe symbole czerpały z otaczającej natury, były to przeważnie liście, kwiaty, ornamenty roslinne, kolory: zielony, czerwony, niebieski

Zoomorficzne, przedstawiające zwierzęta , ptaki: kogut, ryba, gołąb, sowa- te ornamenty były wplecione w inne wzory i nie występowały samodzielnie

Indywidualna wizja autora wyszywanki- związana z tradycją i czasem danego regionu

Wyszywanki obrzędowe - były haftowane inaczej do ślubu, inaczej do uroczystości rodzinnej, inaczej do chrztu. Były też specjalne wzory wyszywanek, które ubierano na ostannią drogę dla zmarłego.

Bardzo ciekawym jest fakt, że nawet szwy, którymi zszywano kawałki płótna wyszywanej bluzki były inne dla kazdego z regionów Ukrainy.

Stare, długie, z płótna, o zaszytych w całości czarnych rękawach, wyciągnięte z babcinej komody mieszały się z koszulami, wyhaftowanymi koralikami i tymi, mieniącymi się wszystkimi kolorami tęczy, pochodzącymi ze wsi podolskiej. Znawcy haftu, skrupulatnie badali każdy ścieg, każdą niteczkę, prosili, aby kobiety i mężczyźni opowiedzieli szczegółowo o tym, co tradycyjnie zakładają na siebie. Gościnni i serdeczni mieszkańcy Podola chętnie opowiadali, dzielili się tajemnicami haftu i historiami rodzinnymi. Koszule niektórych starszych pań miały nawet dwieście(!) lat. Kobiety w podeszłym wieku w nich jakby młodniały, napełniały się czymś nieosiągalnym, co mieści w sobie tajemnicę ukraińskiego piękna kobiecego, które od wieków zaskakuje świat.

Na naszych koszulach możecie Państwo zobaczyć prastare znaki kręgu życia, nieskończoności kosmicznej, połączenia nieba i ziemi w postaci krzyży, znaki słońca i wody, które od najdawniejszych czasów opiekowały się Słowianami. Bardzo dobrze zachowały się one na starym hafcie podolskim w powiecie Borszczów na Ziemi Tarnopolskiej,
Swego rodzaju kod koszuli borszczowskiej, której nie ma nigdzie indziej na świecie, od dłuższego czasu „łamią” artyści, etnografowie, naukowcy. Te koszule haftowały kobiety, nie mające specjalnego wyksztacenia, nie znały one reguł kolorystyki i kompozycji. Wiedza ta została im przekazana przez ziemię ojczystą oraz przez geny pradziadów z okresu kultury Trzech Pól, którzy kiedyś mieszkali na tej ziemi.

Cechą szczególną dawnej koszuli borszczowskiej jest to, że jej rękawy są gęsto wyhaftowane kolorem czarnym, który,  jest związany z tragiczną historią Ukrainy. W XV-XVII w. na Podole często napadali Turcy i Tatarzy krymscy. Wrogowie bezlitośnie plądrowali tę krainę, rabowali wsie, zabijali mężczyzn, zabierali w jasyr dziewczyny i kobiety. Wszędzie płynęły rzeki krwi i łez. Wówczas kobiety podolskie, opłakując swą gorzką dolę, złożyły przed Bogiem przysięgę. Obiecały, że przez siedem pokoleń będą chodziły w żałobie po poległych braciach, mężach i synach. Nawet do ołtarza podolanki szły w koszuli, haftowanej czarnymi nićmi. Dziś prawdopodobnie już minęły owe siedem pokoleń, a jednak tradycja trwa.

Koszule wyszywane są nie tylko czarne, zdarzają się fragmenty, haftowane niebieskimi, zielonymi, czerwonymi, bordowymi nićmi. Po tym można rozpoznać, z jakiej wsi jest ta czy inna koszula. Poza wersją historyczną, etnografowie tłumaczą gęsty haft dziedzictwem kultury Trzech Pól (to prastara kultura, która istniała na tych ziemiach na długo przed kształtowaniem plemion słowiańskich). Gęsty haft na rękawach miał chronić przed złem niemowlęta, kołysane i noszone na ręku przez matki. Znaki rodowe, przedstawione na koszulach, przywracały dzieciom lepszy los, strzegły rodzin. Spełniały zatem pewną funkcję magiczną.

Kolory
Biały - symbol wiary, boga, nieskończoności, siły i zdrowia
Czarny - smutek, żałoba, rozstanie, ale też mądrość, dobrobyt
Czerwony - energia, siła, krew, życie, miłość oraz troska
Niebieski - woda, upływ czasu, niebo
Żółty - słońce, niebiański, ogień, mądrość boża, bogactwo, dostatek
Zielony - natura, przyroda, elementy roślinne

Wianek ozdobiony wstążkami upleciony z ziół i kwiatów jest jednym z najdawniejszych symboli Ukrainy. Oprócz piękna i estetyki był również symbolem życia, troski, opieki i dziewictwa. dawni Słowianie wierzyli, że poprzez okręg wianku przychodzą do nas dusze zmarłych przodków

Termin „wianek” jest pojęciem ogólnym, w każdym regionie Ukrainy był nazywany inaczej: środkowa Ukraina - „czilce” , Podole - „łobok, korobula”, Czernihiw - „teremok”, Bukowina - „fes”, Zakarpacie - „ korona”, Naddnieprze - „cwitok, kwietnik”.
Wianki pleciono zazwyczaj z żywych kwiatów, 12 różnych kwiatów posiadały swoją symbolikę, tak samo zioła, które w wianku spełniały rolę ochrony przed złymi duchami.

Wianek był jakby księgą duszy dziewczyny - właścicielki, która przez dobór kwiatów, ziół i sposób ich ułożenia wyrażała swe uczucia, stan duszy oraz ważne wydarzenia ze swego życia.

Sposób plecenia wianków był wielopokoleniową tradycją, posiadał również magiczną moc - czym dłużej zachowywał świeżość był dobrym znakiem dla właścicielki, gdy szybko sechł lub rozerwał się - oznaczał rychłe nieszczęście. Małym dziewczynkom wianki plotły tylko mamy, kładły je pod poduszkę aby otworzyć drogę dobrym snom.

Znawcy kultury ukraińskiej odróżniają ponad 70 rodzajów wianków, różnią się nie tylko rodzajem splotu, a swoim przeznaczeniem, pochodzeniem, kolorem, zwyczajowością oraz samym rytuałem plecenia.

Białe lilie we wianku były przeznaczone tylko do trumny młodej dziewczyny, białe polne kwiaty wykorzystywała do wianka dziewczyna, która szła do klasztory, po przekroczeniu klasztornej bramy oddawała wianek najlepszej przyjaciółce, wianek weselny był kilkupiętrowy, nie tylko był piękną ozdobą a również miał moc chronienia panny młodej przed „złym okiem”; kalinę we wianek mogła wplatać tylko dziewczyna - sierota.

Iwona Marciszak

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na stargard.naszemiasto.pl Nasze Miasto