Byliśmy przygotowani na modernizację całego Placu Wolności w tym terenu za pomnikiem - mówi Robert CZapla, burmistrz Nowogardu. Niestety otrzymane środki wystarczą tylko na główną płytę placu, ale cieszymy się i z tego, że po wielu latach coś się zmieni na naszym rynku.
Rewitalizacja placu Wolności, będącego przecież wizytówką naszego miasta, była dla burmistrza Czapli priorytetem od samego początku jego urzędowania. Prace mające na celu opracowanie koncepcji zagospodarowania tego miejsca oraz uzgodnienia z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków i Marszałkiem Województwa Zachodniopomorskiego rozpoczęły się jeszcze na początku kadencji 2010-2014. Pierwszy raz przebudowę placu wpisano do projektu budżetu w ostatnim roku tejże kadencji, po opracowaniu projektu i uzyskaniu wszystkich niezbędnych zgód i pozwoleń. Niestety, sprzeciwili się remontowi radni Wspólnego Nowogardu i PSL, a głosów radnych SLD nie wystarczyło wówczas, by temu zapobiec.
Niestety przy okazji modernizacji Placu Wolności nie ruszony zostanie pomnik tzw. "wdzięczności", który wzbudza wiele kontrowersji wśród mieszkańców miasta. O demontaż pomnika od lat zabiega szczeciński oddział Instytutu Pamięci Narodowej. Jak nas poinformował burmistrz Robert Czapla, pomnik pozostanie na swym miejscu, chociaż jest on gotowy na rozmowy z przedstawicielami IPN co do dalszych losów pomnika.
Jestem ekonomistą nie historykiem, i sprawę pomnika pozostawiam historykom - mówi Robert Czapla, burmistrz Nowogardu. Wiem, że Rada Miejska podjęła uchwałę w sprawie rozbiórki pomnika, jednak z przeprowadzonych konsultacji wynika, że 75 proc. mieszkańców jest przeciwna wyburzaniu pomnika. Należy uszanować wolę mieszkańców.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?